| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Yelena
Demon Ognia
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivendell
|
 Wysłany: Pon 22:04, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Taaa... niby film jest na podstawie opowiadań, ale niewiele ma wspólnego z pierwowzorem literackim 
Chyba jedyną postacią która mi "pasowała" był Jaskier Uważam, że Zamachowski świetnie oddał charakter naszego barda i poety
A to co zrobili z Ciri to już przesada, nie uważasz? Taka "rozlazła" i bezosobowa była...
No dobra pewno ośmiolatka nie czytała wiedzmina i nie rozumiała co ma zagrac
Ale skoro twórcy wzięli się za ekranizację książki powinni jednak ją przeczytać 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Brego
Administrator: Strażnik
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarosław
|
| Wysłany: Wto 17:21, 15 Maj 2007 Temat postu: ... |
|
|
A Yennefer? A podobno ubierała się w czerń i biel...
Nasza Lwica?
Pavetta? Sztucznie, sztucznie...
Ciri... hm...
Jaskier? owszem, tu się zgadzam.
I jeszcze jedno - muzyka była bardzo klimatyczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yelena
Demon Ognia
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivendell
|
| Wysłany: Wto 21:02, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
| Brego napisał: |
| A Yennefer? A podobno ubierała się w czerń i biel... |
Hmmm... I miała ciało szesnastolatki?
| Brego napisał: |
| Pavetta? Sztucznie, sztucznie... |
O tak... nie mogłam strawić Agaty Buzek... w roli Pavetty w sumie w Zemście też się specjalnie nie popisała... Widać nazwisko to nie wszystko
| Brego napisał: |
| Ciri... hm... |
Taaa... Co z nią?
| Brego napisał: |
| I jeszcze jedno - muzyka była bardzo klimatyczna. |
O tak
Muzyka z "Wiedzmina" jest po prostu bezbłędna. Dzięki śp. panu Ciechowskiemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brego
Administrator: Strażnik
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarosław
|
| Wysłany: Śro 20:28, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
| Yelena napisał: |
| Brego napisał: |
| Ciri... hm... |
Taaa... Co z nią? |
To jeszcze dziecko. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brego
Administrator: Strażnik
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarosław
|
| Wysłany: Czw 21:06, 07 Cze 2007 Temat postu: ... |
|
|
A ja właśnie dorwałam się do "Ostatniego życzenia" i z całą pewnością mogę stwierdzić, że opowiadania faktycznie są wspaniałe! 
Książkę zaczęłam czytać na lekcjach i oczywiście nie mogłam wytrzymać, by spokojnie odprężyć się z tym cudem w łapie.
I nawet chędożenie (dżina ) nie razi tak bardzo, bo Sapkowski wszystko pisze tak... naturalnie.
Mam nadzieję, że w poniedziałek jak zjawię się w szkolnej bibliotece, "Miecz..." ktoś łaskawie odda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yelena
Demon Ognia
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivendell
|
| Wysłany: Czw 21:17, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ha! Sama planuję odnowić sobie i Opowiadania i sagę o wiedzminie już niedługo...
O tak, ma sie wrażenie, że Sapcio bawi się słowem
A Ulubione opowiadanie z "ostatniego życzenia"?
"Miecz przeznaczenia"...? Bardzo ciekawy... jest. Sama bardzo długo na niego czekałam...
No i Ciri mnie rozbroiła w jednym z opowiadań
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brego
Administrator: Strażnik
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarosław
|
| Wysłany: Czw 21:29, 07 Cze 2007 Temat postu: ... |
|
|
Ulubione?
Czy ja wiem...
Może "Wiedźmin"?
Albo "Kraniec świata"... No i naturalnie "Odejdź stąd i wychędóż się sam"!
Hm, jednak skłaniam się wymienionego na początku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yelena
Demon Ognia
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rivendell
|
| Wysłany: Nie 21:43, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
O tak strzyga to była jednorazowa
A i ziarno prawdy mi się podobało... dziwnie znajome mi sie wydawało...
A jak znajdujesz "miecz przeznaczenia?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brego
Administrator: Strażnik
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarosław
|
| Wysłany: Nie 22:04, 08 Lip 2007 Temat postu: ... |
|
|
"Miecz przeznaczenia" nie pojawił się do końca roku szkolnego. 
Może uda mi się w miejsckiej, chociaż kiedy ostatnio próbowałam, wcale "Wiedźmina" nie było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
